Paweł Olkowski całe spotkanie przeciwko SV Darmstadt przesiedział na ławce rezerwowych, ale nie przeszkodziło mu to w tym, aby trafić na czołówki niemieckich portali i gazet. Wszystko za sprawą imprezy, którą zorganizował w swoim mieszkaniu w Niemczech. Niestety chyba zapomniał poinformować o tym swoich sąsiadów, ponieważ zdaniem "Bilda" po godz. 21:00 do drzwi polskiego obrońcy zapukał jeden z nich. Mężczyzna był bardzo oburzony, miał pretensje do piłkarza o zakłócanie spokoju i w pewnym momencie doszło między nimi do sprzeczki, która zakończyła się bójką. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja. Zdaniem dziennikarzy bardziej ucierpiał sąsiad Olkowskiego, który ponoć ma guza na głowie. Natomiast wersja zawodnika jest taka, że to mężczyzna był agresywny, co przyczyniło się do konfliktu. Funkcjonariusze wszczęli już postępowanie w tej sprawie, a gracz Koeln wynajął już prawnika.
i
Paweł Olkowski wdał się w awanturę z sąsiadem. Policja w domu polskiego piłkarza!
2016-08-29
16:59
Paweł Olkowski trafił na pierwsze strony gazet, lecz nie z powodu swojej fenomenalnej dyspozycji. Obrońca FC Koeln w sobotę zorganizował u siebie imprezę, ale nie wszystkim się to spodobało. Po godz. 21:00 w drzwiach pojawił się jego sąsiad, który miał do niego pretensje o to, że było za głośno i wdali się w bójkę.
