Neymar, PSG

i

Autor: East News Paris Saint-Germain

Piłkarze PSG inwigilowani przez sztab trenerski. Musieli nosić nadajniki GPS

2017-12-26 15:20

W czasie świąt ciężko odejść od stołu. Do skosztowania jest mnóstwo potraw, których nie mamy okazji jeść na co dzień. W tym okresie nawet osoby będące na diecie pozwalają sobie zapewne na nieco więcej. Piłkarze natomiast nie mogą zapomnieć o trzymaniu odpowiedniej wagi. Na pewien innowacyjny sposób jej kontroli wpadli trenerzy Paris Saint-Germain.

Wiele lig europejskich w czasie Świąt Bożego Narodzenia ma przerwę. Piłkarze mogą się wówczas wybrać do swoich rodzin, z którymi spędzają święta. Muszą oni jednak pamiętać, że w tych kilku dniach urlopu nie mogą pozwolić sobie na zbyt wiele. W klubach przeprowadzane są rutynowe kontrole, mające wykazać, czy podczas przerwy zawodnik dbał o formę, czy też nie.

Zawodnicy mają rozpisane plany indywidualnych treningów, aby podtrzymać kondycję. Ciężko jednak kontrolować ich realizację na odległość. Dlatego też w Paris Saint-Germain wprowadzono nowy sposób sprawdzania rygoru treningowego. Piłkarze francuskiego klubu poddawani są małej inwigilacji. Każdy z nich wraz z planem ćwiczeń dostał nadajnik GPS, który ma kontrolować realizację zaleceń sztabu szkoleniowego.

Zawodnicy PSG na boisko powrócą 7 stycznia. Nim się to jednak stanie przejdą kontrolę wagi. W czasie krótkich urlopów mogli przytyć zaledwie o kilogram. Taki rygor ma pozwolić zachować obecną formę. - Większa waga byłaby problemem - powiedział Alexandre Marles, który odpowiedzialny jest za przygotowanie fizyczne w PSG.

Zobacz równiez: Neymar dogadał się z Realem Madryt. Transfer już w 2019 roku?

Najnowsze