Francuzowi chodzi o opóźnienia w modernizacji stadionu w Kijowie. Ukraina straci prawo organizacji EURO wówczas, jeśli obiekt w stolicy tego kraju nie będzie gotowy na czas.
- Martwię się poziomem przygotowań na Ukrainie. Za dziesięć dni pojadę tam i spotkam się z nowym prezydentem. Na pewno omówię z nim wszystkie szczegóły. Ukraina musi przyspieszyć. Spore problemy ma Lwów, ale jeszcze gorzej jest w Kijowie. Tam budowa nie posunęła się nawet o centymetr! - powiedział Platini podczas wizyty w Brukseli.
Przeczytaj koniecznie: Plan awaryjny dla Euro 2012
Platini dodał, że możliwy do realizacji jest plan awaryjny: mistrzostwa organizowałyby cztery polskie i dwa ukraińskie miasta. Warunkiem jednak jest to, że jednym z nich ma być Kijów. Prezydent UEFA zdementował jednocześnie plotki, jakoby część turnieju finałowego miała zostać przeniesiona do Niemiec.