Na Stadionie Narodowym rekordzista świata przebiec ma dystans 100 metrów. Za ile? To ścisła tajemnica. Wiadomo tylko, że jego wynagrodzenie przekracza sumę wynagrodzeń uczestników pozostałych 10 lub 11 konkurencji mityngu.
Zobacz również: Seksowna rozgrzewka. Biegaczka wykorzystała swoje pięć minut [WIDEO]
W lekkoatletycznym światku mówi się, ze Bolt inkasuje za pojedynczy start nie mniej niż 200 tys. dolarów (610 tys. zł). Wychodzi minimum 6100 zł za metr albo ponad 60 tys. zł za sekundę biegu.
Amerykański magazyn ekonomiczny "People with Money" opublikował właśnie swoje statystyki najlepiej zarabiających sportowców świata. Jamajczyk zajmuje w nim pierwsze miejsce z rocznymi dochodami, od kwietnia 2013 roku do kwietnia 2014 r., ocenianymi na 82 miliony euro (341,5 mln zł). Ich lwia część pochodzi z kontraktów reklamowych.
Jak zdobyć w Polsce pieniądze na występ króla sprintu?
- Najpierw rozmawialiśmy z potencjalnymi sponsorami, których przekonała wizja zorganizowania imprezy po raz pierwszy na Stadionie Narodowym i z udziałem Usaina Bolta - opowiada Marcin Rosengarten z Fundacji im. Skolimowskiej. - Najmożniejszym ze sponsorów jest Totalizator Sportowy. A gdy udało się dopiąć budżet, poprosiliśmy o pośrednictwo czeskiego menedżera Alfonsa Jucka, który już siedem razy ściągnął Bolta na mityng w Ostrawie. Bez niego nie osiągnęlibyśmy celu.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail