- Co ja mogę powiedzieć - jestem wkur..... na sędziów i tyle. Moje odczucia były podobne i dogrywka powinna być zarządzona. Miałem go już na widelcu i tak naprawdę sędziowie uratowali go, a nie mnie. Te dodatkowe trzy minuty byłyby wystarczające, by się z nim rozprawić - powiedział Pudzianowski na łamach portalu gadu-gadu.pl
Przeczytaj koniecznie: F1. Kimi Raikkonen w zespole Lotus Renault. Robert Kubica na wylocie!?
- Ludzie z KSW przyznali się do błędu i chwała im za to. Sędziowie zawinili, ale to się zdarza w każdej dyscyplinie. Co do Thompsona to jedyne co mogę teraz o nim powiedzieć to to, że jest niewychowanym bydlakiem. Jego zachowanie po walce było karygodne - dodał Pudzian.
Pudzian vs Thompson. Pudzianowski o Angliku: Jest niewychowanym bydlakiem
Mariusz Pudzianowski nie może się pogodzić z ostatecznym rozstrzygnięciem swojej walki z Jamesem Thompsonem. Po błędzie sędziego uznano ją za nieodbytą. Pudzianowski nie ukrywa swojego zdenerwowania tym faktem. Pali się do rewanżu i ma za złe Thompsonowi jego zachowanie tuż po walce.