Flaga Rosji

i

Autor: Shutterstock

Rosyjscy lekkoatleci podali telewizję ARD do sądu! Dokument o dopingu to kłamstwo! [WIDEO]

2015-11-21 16:30

Afera dopingowa w rosyjskiej lekkoatletyce wchodzi na wyższy poziom! Oto bowiem oskarżeni postanowili przejść do kontrataku! Znaleźli adwokata i złożyli pozew przeciwko niemieckiej telewizji ARD. Tej samej, która kilka miesięcy temu wyemitowała słynny dokument o zorganizowanym dopingu u naszych wschodnich sąsiadów.

- Dokument telewizji ARD to jedno wielkie kłamstwo. Wyemitowano dokument w oparciu o wyniku badań antydopingowych tylko jednej zawodniczki. Julii Stiepanowej. Na dodatek niepotwierdzonych. I przedstawiono tezę, jakoby wszyscy lekkoatleci rosyjscy byli na dopingu - brzmi oświadczenie Aleksandra Karabanowa, adwokata i obrońcy sportowców zza naszej wschodniej granicy, wygłoszone na konferencji prasowej.

Telewizja ARD spreparowała dokument o rosyjskich sportowcach?

Przypomnijmy, Julia Stiepanowa to rosyjska lekkoatletka, która wpadła podczas badań antydopingowych. Jej mąż, Witalij, pracował w Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA), więc skruszona zawodniczka ogłosiła natychmiast, że ma dowody na zatajanie dopingu wśród rosyjskich lekkoatletów. Wątek podjęła telewizja ARD, wyemitowała wstrząsający dokument, do gry weszły światowe organizacje do walki z dopingiem i spryciarze z Rosji nieoczekiwanie znaleźli się poza igrzyskami olimpijskimi.

Karabanow robi więc dobrą minę do złej gry. To znany rosyjski adwokat. Właśnie on stoi między innymi za skazaniem słynnego fightera MMA Aleksandra Emalianenki na karę 4,5 roku pozbawienia wolności za gwałt na niejakiej Polinie Stiepanowej. Tyle że w przypadku afery dopingowej chyba przesadził.

Puchar Świata w Klingenthal odbędzie się! Jest śnieg na skoczni!

Wyszedł z idiotyczną inicjatywą, która nie ma najmniejszych szans powodzenia. Śledztwo w sprawie zorganizowanego dopingu w rosyjskiej lekkoatletyce trwa. Zawieszenie obowiązuje. Trudno sądzić, że wszystkie oświadczenia MKOl czy IAAF oparte zostały na jednym dokumencie niemieckiej telewizji. Wygląda więc na to, że prawnik znalazł sobie zwyczajnie kolejny sposób na zabłyśnięcie w mediach. Sportowcy lotni nie byli, zgodzili się na pozew, facet błyśnie w telewizji, a wyrok?

Cóż, Rosja w Rio de Janeiro na igrzyskach wystąpi. Na brak sportowców z tego kraju nie pozwolą sponsorzy. Za duże pieniądze wchodzą w grę.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze