Sebastian Janikowski

i

Autor: archiwum se.pl Miejsce 6: Sebastian Janikowski (34 l.), futbol amerykański - 8 300 000. Polski jedynak w NFL na mocy 4-letniego kontraktu zarabia 16 mln dolarów. Umowa jest jednak skonstruowana tak, że w 2011 Janikowski dostał mniej niż w poprzednim roku. Miniony rok był dla Janikowskiego udany. Oakland Raiders znów nie awansowali do play-off, ale on po raz pierwszy w karierze dostał się do meczu gwiazd - Pro Bowl - i kopnięciem z 63 jardów (ok. 57 metrów) wyrównał rekord najdłuższego field goala w historii NFL. W 2010: 12,0  mln (3. miejsce), prognoza: spadek

Sebastian Janikowski, najdroższy kopacz w NFL: Ciężko pracowałem na swój sukces WYWIAD

2012-08-22 4:00

Czteroletni kontrakt na 16 mln dolarów podpisany w 2010 roku uczynił z niego najbogatszego kopacza w historii National Football League. Znany z atomowych uderzeń owalnej piłki polski zawodnik Oakland Raiders Sebastian Janikowski (34 l.) opowiada "Super Expressowi" o kibicowaniu biało-czerwonym, robieniu biznesu w Polsce, żonie oczekującej bliźniaczek i swoim szerokim parku samochodowym.

- W tym roku po raz pierwszy udało ci się zagrać w Meczu Gwiazd NFL. Jakie to uczucie znaleźć się wśród najlepszych?

- To dla mnie ogromny zaszczyt. Od początku występów w NFL marzyłem, by zagrać wśród gwiazd i w końcu się udało, bo ciężko zapracowałem na ten sukces. Przy okazji zrobiliśmy sobie rodzinne wakacje, bo w sumie spędziliśmy na Hawajach około dwóch tygodni. To malowniczy zakątek.

- Jesteś byłym piłkarzem, więc chyba interesujesz się europejskim futbolem?

- O tak, oglądałem mecze Polaków w EURO i żałowałem, że nie wyszli z grupy. Nie martwię się jednak, że nie zostałem przy piłce nożnej. W końcu dobrze na tym wyszedłem i wciąż mam kontakt z futbolówką, tylko o trochę innym kształcie.

- Przy swoich zarobkach mógłbyś kupić niejedną drużynę piłkarską w Polsce...

- Myślałem o tym, ale na pewno nie zrobię tego teraz. Kiedy się ma biznes w Polsce, trzeba go pilnować samemu lub mieć zaufanych ludzi. Ja wolę sam dbać o swoje interesy, więc na razie jest to niemożliwe.

- Kibicowałeś Polakom startującym w igrzyskach olimpijskich?

- Kibicowałem, na ile mogłem, ale miałem problem, bo amerykańskie relacje tv koncentrowały się na występach ich sportowców. Lubię oglądać koszykówkę, piłkę ręczną kobiet i siatkówkę plażową. No i uwielbiam rewelacyjnego Michaela Phelpsa. Poza oglądaniem igrzysk grałem dużo w golfa, trenowałem też, by być dobrze przygotowanym do nadchodzących rozgrywek.

- Z żoną Lori jesteś już kilka dobrych lat po ślubie, kiedy przyjdzie czas na dzieci?

- Żona spodziewa się bliźniaczek, które przyjdą na świat na początku listopada. Nie mamy jeszcze wybranych imion. Na ten moment najważniejsze jest, że żona czuje się świetnie.

- Będziesz woził dziewczynki swoim ferrari czy kupisz nowy, rodzinny samochód?

- Aut mam kilka, powinny wystarczyć.

- Ile i jakie?

- Niech sobie przypomnę... Ferrari 599, lincoln navigator, mercedes, dwa land rovery, więc myślę, że moje dziewczynki do któregoś się zmieszczą. A jeśli nie, to się kupi nowe auto.

Sebastian janikowski

Urodzony 3 marca 1978 roku w Wałbrzychu

Wzrost: 185 cm

Waga: 117 kg

Pozycja: kopacz

Zespół: Oakland Raiders

Wybrany z numerem 17 w drafcie w 2000 roku

Zarobki: 16 mln dolarów za 4 lata gry (2010-2014, 9 mln USD jest gwarantowane)

Sukcesy: występ w Super Bowl w 2003 roku, występ w Meczu Gwiazd NFL w 2012 roku, rekordzista NFL pod względem najdłuższego kopnięcia (57 metrów), najskuteczniejszy strzelec w historii Raiders (1271 punktów).

Sezon NFL rusza we wrześniu.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany