- Wracanie do tego myślami będzie bezsensowne, są inne starty i oby tam było więcej szczęścia - powiedziała Jaśkowiec. - Narta nie ma tu odpowiedniego poślizgu, godzinę przed biegiem próbowali utwardzać trasę, ale po rozgrzewce wróciła do poprzedniego stanu - ciapy, bagna śniegowego. Ciężko się biega, zjazdy są bardzo niebezpieczne.
Przeczytaj: SOCZI 2014. Zbigniew Bródka jest gotowy na medale
Rzeczywiście trasy biegowe są w Soczi bardzo źle przygotowane na co zwracają uwagę zarówno zawodnicy i zawodniczki, ale również obserwatorzy. Podczas wtorkowych sprintów kobiet i mężczyzn mieliśmy sporo upadków.