- Jestem tym wszystkim zniesmaczona. Rozmawiam z ludźmi i wiem, że mają dość tej sprawy. Skupiamy się na kobiecie, która nie wiadomo do końca, co zrobiła, ale na pewno nie pomogła swojej córeczce. Nie wyobrażam sobie zostawić moich dzieci bez pomocy - odpowiadała na pytania internautów była modelka Playboya.
Szefowa Warty została także zapytana o ocenę działań Krzysztofa Rutkowskiego.
- Wielu ludzi odebrało kiedyś mój wpis na twitterze (przeczytaj, co pisała Izabella Łukomska-Pyżalska), jako obronę detektywa Rutkowskiego. A to nie tak. Mi po prostu nie podobał się styl, w jakim rozmawiała z nim Katarzyna Kolenda-Zaleska. Rutkowskiego nie nazwałabym jednak bohaterem - zakończyła Łukomska-Pyżalska.
i
SPRAWA MADZI Z SOSNOWCA. Izabella Łukomska-Pyżalska: To NIESMACZNE, RUTKOWSKI na pewno NIE JEST BOHATEREM
2012-04-26
12:49
- Ludzie mają dość tej bulwersującej sprawy. Wciąż mówi się o Katarzynie Waśniewskiej. Moim zdaniem za dużo poświęca się uwagi komuś, kto zostawia swoje dziecko bez udzielenia pomocy - mówiła podczas czatu gwizdek24.pl Izabella Łukomska-Pyżalska, sterniczka Warty Poznań, która chętnie komentuje wydarzenia nie tylko sportowe.
