Kluczowe dla losów wyścigu wydarzenia miały miejsce 37 kilometrów przed metą, kiedy to jeden z kandydatów do zwycięstwa Juan Antonio Flecha (34 l.) został potrącony przez samochód telewizyjny. Doszło do reakcji łańcuchowej, przewracający się Hiszpan potrącił lidera klasyfikacji górskiej Johnnyego Hoogerlanda (28 l.). Holender mimo bliskiego spotkania z drutem kolczastym kontynuował wyścig, podobnie uczynił Flecha.
Kraksę rywali wykorzystali Voeckler, Sanchez i Casar (32 l.) rozstrzygając losy etapu pomiędzy sobą. Pierwszy dojechał do mety Luiz Leon- Sanchez, tuż za nim uplasował się nowy lider wyścigu Thomas Voeckler, a na trzecim miejscu znalazł się Sandy Casar.
Preczytaj koniecznie: Wypadek w Tour de France. Samochód potrącił kolarzy. Johnny Hoogerland wpadł w drut kolczasty - ZDJĘCIA, WIDEO
W trakcie 9 etapu Tour de France doszło niestety do kilku wypadków. Alberto Contador (29 l.), triumfator zeszłorocznego wyścigu zaliczył wywrotkę, na szczęscie niegroźną i po zmianie roweru mógł kontyunować dalej rywalizację. Najniebezpieczniejsza kraksa miała miejsce podczas zjazdu z Puy Mary. Trzech kolarzy: Van Der Broeck (28 l.), Frederik Willems (32 l.) i Winokurow w jego trakcie wypadło z trasy. Ten ostatni zmuszony został jednak do zakończenia swojego udziału w tegorocznym TdF, Kazach złamał kość udową.