Do wypadku doszło we wczesnych godzinach rannych w niedzielę. Jak podaje portal interia.pl, Simone prowadził skuter marki Honda i wracał do domu. Wówczas zdrzerzył się czołowo z samochodem osobowym Audi A3 i tego wypadku nie przeżył. Razem z 18-latkiem jechało dwóch kolegów. Oni żyją, lecz pozostają w stanie ciężkim.
Simone był świetnie zapowiadającym się piłkarzem halowym. Trenował w drużynie Lazio Rzym i był wyróżniającą się postacią. Na co dzień uczęszczał do szkoły średniej. Wiadomość wstrząsnęła jego drużyną, która uczciła jego pamięć w mediach społecznościowych oraz szkołą i jej uczniami. Liceum ogłosiło żałobę i minutą ciszy pożegnało swojego ucznia. Znajomi Simone za pomocą Facebooka okazywali smutek i gorycz.