- Nie ma się czym chwalić, ale przyznaje się, że brałem EPO - powiedział Stefan Schmuacher w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel". Niemiec przyznał ponadto, że był częścią "systemu" i przy podejmowaniu decyzji o stosowaniu dopingu miał niewiele do powiedzenia.
W 2008 roku po wyścigu Tour de France w próbce jego krwi wykryto niedozwolony środek CERA, który jak się potem okazało stosował także podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Za to wykroczenie został zdyskwalifikowany na dwa lata.
Przypomnijmy, że niedawno do stosowania dopingu przyznał się jeden z najwybitniejszych kolarzy w historii Lance Armstrong. Wcześniej swój udział w niedozwolonych praktykach potwierdzali także inni znakomici zawodnicy jak Tyler Hamilton czy Michael Boogerd.