Sytuacja na parkiecie zmieniała się niemal z akcji na akcję, a co chwila siatkarze demonstrowali zagrania na najwyższym poziomie. Liderem Jastrzębskiego Węgla był fenomenalny w tym spotkaniu Paweł Abramow (31 l.). I właśnie rosyjski przyjmujący wywalczył tytuł gracza meczu.
Gdy przy piłce meczowej dla siebie jastrzębianie zablokowali atak rywala, nastąpiła niesamowita euforia w ich obozie. Śląscy siatkarze cieszyli się, jakby właśnie zdobyli mistrzostwo Polski.
Ale i finał PP miał niemałą stawkę: to przepustka do gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.