Kajetan Kajetanowicz.

i

Autor: MATERIAŁY PRASOWE Kajetan Kajetanowicz.

Kajetan Kajetanowicz szykuje się na Safari?

2020-04-30 1:08

Kierowcy rajdowi już nie mogą się doczekać. Od zakończenia rajdu Meksyku (12-15 marca) z powodu pandemii koronawirusa nie odbyła się żadna mistrzowska impreza. Ale wiele wskazuje, że już latem ponownie zaryczą silniki rajdówek. W kuluarach mówi się, że sezon zostanie wznowiony na bezdrożach Kenii. Po osiemnastu latach przerwy w dniach 16-19 lipca ma wystartować legendarny Rajd Safari.

- Jeśli tak się stanie, to chcę pojechać na malowniczych i błotnistych trasach w Kenii - deklaruje Kajetan Kajetanowicz (41 l.), któremu będzie pilotować Maciej Szczepaniak (47 l.).

Decyzja o wznowieniu sezonu rajdów WRC ma zapaść w ciągu dwóch tygodni. Na razie jednak znamy tylko termin powrotu wyścigów Formuły 1, która ma wznowić sezon 5 lipca podczas Grand Prix Austrii. Dlatego spekuluje się, że w podobnym czasie pojawią się na starcie także rajdowcy.

- Wiem, że coś się dzieje. W ciągu dwóch tygodni będzie wszystko jasne. Sądzę, że termin lipcowy jest jak najbardziej prawdopodobny. Jednak na ile się kalendarz startów zmieni, tego jeszcze nie wiadomo. Na razie żaden z rajdów nie został definitywnie odwołany. Pewne są za to zmiany w datach. Ale kiedy, gdzie i co to na razie tajemnica władz FIA - dodaje „Kajto”.

Ponieważ kierowcy muszą mieć czas na przygotowania, nie tylko sportowe, ale także organizacyjne i logistyczne, dlatego w środowisku aż huczy od plotek, że rajdowcy po prawie czterech miesiącach pojawią się na starcie na legendarnych trasach wokół Nairobi.

- Jako dzieciak z zapartym tchem czekałem na wieści z tego rajdowego klasyku. Pasjonowałem się występem Polaków, w tym naszej legendy, Sobiesława Zasady. Dlatego tak bardzo się ucieszyłem, że ten wielki rajd po 18 latach wraca do kalendarza rajdów WRC - przekonuje kierowca Lotos Rally Team.

Tak naprawdę wielu kierowców po cichu już przygotowuje się do wznowienia sezonu i czujnie oczekuje na decyzję światowych władz. „Kajto” razem z pilotem Maciejem Szczepaniakiem też nie siedzą bezczynnie w domu.

- Powiem tak: z każdym dniem czasu wolnego mam coraz mniej. Trzeba być czujnym, zwartym i gotowym - tajemniczo kończy trzykrotny mistrz Europy.

Przypomnijmy, że w tym sezonie Kajetanowicz z pilotem Szczepaniakiem pojechali tylko w rajdzie Meksyku. Dosiadając Skody Fabii R5 avo zajęli czwarte miejsce w WRC2. W 2020 roku Polacy mają w planie starty w siedmiu rajdach.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze