Dla Roberta Kubicy 2020 rok był prawdopodobnie jednym z najbardziej pracowitych w całej karierze. Łączył bowiem rolę kierowcy testowego i rezerwowego w Alfa Romeo Racing Orlen w Formule 1 ze startami w serii DTM. Jeśli chodzi o 2021 rok, to jeszcze nic nie jest ustalone.
TAJEMNICZA SŁOWA Roberta Kubicy. Chodzi o jego przyszłość!
- Gdyby decyzja zależała tylko ode mnie, czyli mógłbym wybrać, co chcę, to już dawno wiedziałbym, gdzie i co chcę robić. Swoje rankingi już miałem. Moje wybory jednak czasami nie idą w parze z możliwościami, z umowami i nie tylko. Na szczęście mam jakieś możliwości - powiedział Kubica w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Krakowianin wie, co chciałby robić. W związku z tym, że nie wszystko zależy od niego musi jednak czekać na rozwój wydarzeń.
Lewis Hamilton ma koronawirusa. Mistrz świata F1 może już nie pojechać w tym sezonie
- Swoje preferencje i "faworytów" wśród kategorii, w których chciałbym jeździć, mam. To jest już jasne od kilku miesięcy, a co się wydarzy... Czasami trzeba poskładać te wszystkie puzzle tak, aby do siebie pasowały - zauważył.