Robert Kubica przed rajdem Monte Carlo

i

Autor: MATERIAŁY PRASOWE WILLIAMS RACING Robert Kubica

Robert Kubica ZMIAŻDŻONY przez ekspertów. Uważają, że nie ma dla niego nadziei

2019-06-19 18:39

Choć Robert Kubica w tym sezonie nie zdobył jeszcze punktu w cyklu Grand Prix Formuły 1, to wydaje się, że sporo winy za to ponosi zespół Williamsa. To Brytyjczycy nie potrafili przygotować bolidu, który byłby w jakikolwiek sposób konkurencyjny. Mimo tego, eksperci z espn.com w najnowszym rankingu kierowców umieścili krakowianina na ostatniej pozycji, sugerując, że po ostatnich występach nie ma szans na kontrakt w przyszłym sezonie. Jednocześnie dobrze oceniają partnera RK - George'a Russella.

Według espn.com Robert Kubica jest obecnie najsłabszym zawodnikiem w stawce Formuły 1. W poprzednim rankingu krakowianin zajmował przedostatnią pozycję, ale po ostatnich wyścigach w oczach ekspertów zyskał Antonio Giovinazzi i to mimo tego, że kierowca Alfy Romeo uchodzi za jedno z największych rozczarowań. Spadek Polaka opisano szerzej. "Jeśli nie był w stanie dowieźć czegokolwiek w Monako i Kanadzie - na jego dwóch ulubionych torach - jaka jeszcze jest nadzieja dla Kubicy w obecnym sezonie? Przykro patrzeć, jak przyjeżdża ostatni szósty raz w tym sezonie, zwłaszcza po jego niezwykłym powrocie do Formuły 1, ale oczywistym jest fakt, że nie jest już tym samym kierowcą, który stawał na podium. Być może to czas, gdy Kubica powinien zacząć myśleć o swoich planach na 2020 rok, gdyż wydaje się mało prawdopodobne, że zachowa swoją posadę" - czytamy w dość gorzkim dla Kubicy tonie.

Co ciekawe, drugi z kierowców Williamsa w tym samym rankingu zajmuje wciąż miejsce w pierwszej dziesiątce. George Russell przesunął się z 9. na 7. lokatę. Zdaniem ekspertów młody zawodnik należy do nielicznej grupy startujących, którzy w tym sezonie nie popełnili jeszcze choćby jednego błędu. "Był lepszy od doświadczonego partnera, Roberta Kubicy, w każdej sesji w tym sezonie. To może doprowadzić go w przyszłości do znacznie bardziej konkurencyjnego miejsca. Niestety, na razie to tylko twardy slogan" - napisano o Brytyjczyku.

Na szczycie rankingu wciąż pozostaje Lewis Hamilton. Miejsce za plecami Brytyjczyka przypadło jednemu z najbardziej utalentowanych kierowców na świecie - Maksowi Verstappenowi z Red Bulla. Podium eksperckiego zestawienia uzupełnił Niemiec Sebastian Vettel, jeżdżący w czerwonym bolidzie Ferrari.

Najnowsze