Do feralnego zdarzenia doszło w pierwszym biegu meczu Wybrzeża z ROW-em. W trzecim okrążeniu rozpędzony zawodnik gości Łogaczow mijał reprezentanta gospodarzy Kima Nilssona. Szwed popełnił jednak błąd na wejściu w łuk, stracił kontrolę nad motocyklem i zajechał drogę Łogaczowowi. Po chwili obaj z impetem uderzyli w bandę. Nilsson szybko się pozbierał i opuścił tor o własnych nogach, a Rosjanin został zniesiony na noszach do karetki, a następnie przewieziony do gdańskiego szpitala. Wideo z wypadku Łogaczowa można obejrzeć na stronie polsatsport.pl.
Zawodnik natychmiast wylądował na operacyjnym stole z podejrzeniem odmy płucnej i urazów kręgosłupa i barku. Na szczęście, uraz kręgosłupa został wykluczony. Wieczorem klub z Rybnika wydał oświadczenie:
Łogaczow to jeden z filarów pierwszoligowego ROW-u Rybnik. Między innymi dzięki jego świetnej dyspozycji "Rekiny" zajmują pierwsze miejsce w tabeli.