Mecz Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa przebiegał bez najmniejszych problemów. Goście przegrywali, a gospodarzom wszystko szło po myśli. Niestety, nagle na obiekcie zgasło światło. Przy wyniku 32:28 na stadionie Stali doszło do pożaru w rozdzielni. To dlatego miało dojść do awarii prądu. To automatycznie oznaczało wiele problemów. Nie tylko nie działały reflektory, ale także powietrze zeszło z dmuchanych band zabezpieczających rajderów.
Informacje o pożarze w rozdzielni przekazał dziennikarz stacji Eleven Sports, która transmituje rozgrywki PGE Ekstraligi, Maciej Markowski. Czy mecz będzie kontynuowany? - Nie działa pulpit sędziego i bandy. Bez tego nie pojedziemy. Trwają poszukiwania agregatów - pisał o godzinie 21:55 reporter obecny na meczu Stal - Włókniarz. Chwilę po 22 pojawiły się informacje o tym, że mecz nie zostanie dograny.
O ewentualnym walkowerze zadecyduje PGE Ekstraliga!