Faktu, że właśnie team żużlowy jest największą chluba i dumą ich miasta, jakoś nie umieli pojąć miejscy urzędnicy. Więc pertraktacje w sprawie udostępnienia stadionu przy ul. Wrocławskiej na kolejny sezon dla Falubazu nie mogły dojśc do finału. I dopiero kiedy Falubaz doszedł do porozumienia z Gdańskiem w sprawie wynajęcia rezerwowego obiektu... w Zielonej Górze się zagotowało. Kibice - czyli w praktyce cała dorosła ludność miasta - zapowiedzieli, że znajdą się taczki dla wywiezienie całego ratusza z prezydentem Januszem Kubickim na czele.
Pertraktacje mają dzisiaj zostać zakończone. Falubaz zostanie w Zielonej Górze