World Boxing Super Series to niezwykle szanowany turniej, w którym udział weźmie ośmiu najlepszych pięściarzy wagi junior ciężkiej, a jego pula nagród wyniesie ponad 11 milionów dolarów. Wciąż nie jest znany pełny skład turnieju, ale wiadomo na pewno, że wystąpi w nim Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. O miejsce w WBSS walczy jeszcze Krzysztof Głowacki.
Artur Szpilka nie może zrozumieć, dlaczego w prestiżowym turnieju pojawi się "Diablo", a "Główka" musi jeszcze bić się o miejsce. Kontrowersyjny zawodnik zaatakował bokserskiego promotora Andrzeja Wasilewskiego, wyrażając swoją opinię na temat personaliów w turnieju World Boxing Super Series.
- Promotorku, za nic tego nie zrozumiem, czemu tam walczy diablica, która dostanie wpier...! Główka ma realne szanse powalczyć - napisał "Szpila" na Twitterze.
Pięściarz twierdzi, że Krzysztof Włodarczyk nie poradzi sobie jesienią w ringu. Nazywa go diablicą, mówiąc, że diabłem był kiedyś, a jego dzisiejsza dyspozycja bardziej przypomina żeńską formę. Sam Szpilka przygotowywuje się do powrotu między liny. 15 lipca w Nowym Jorku zmierzy się z Adamem "Baby Face" Kownackim.