Grzegorz Proksa: Nie okażę litości angielskiemu rywalowi

2012-03-16 3:00

Grzegorz Proksa (28 l.) jest już w angielskim Sheffield, gdzie w sobotę będzie bronił tytułu mistrza Europy w wadze średniej. Rywalem niepokonanego w 16 walkach "Super G" będzie Kerry Hope (31 l., 16 zwycięstw - 3 porażki).

- Jego nazwisko oznacza po angielsku "nadzieja", ale ja mu nie zamierzam dawać nadziei ani okazywać w ringu litości - zapowiada Proksa, który poza ringiem pracuje w radzie nadzorczej Banku Spółdzielczego w Węgierskiej Górce. - Jestem faworytem walki, ale nie zamierzam zlekceważyć rywala. Wyjdę do ringu w stu procentach skoncentrowany i pokażę, na co mnie stać.

Dla Polaka to pierwsza obrona tytułu, który wywalczył w październiku, pokonując przed czasem byłego mistrza świata Sebastiana Sylvestra.

Najnowsze