Szeremeta ma za sobą walki we Włoszech i Francji, ale w Stanach Zjednoczonych jeszcze nie boksował. W ostatnim pojedynku w lipcu pokonał w Rzeszowie Edwina Palaciosa jednogłośnie na punkty. Niewykluczone, że kolejną walkę pięściarz z Białegostoku stoczy już w USA, o czym poinformował dziennikarz TVP Sport Piotr Jagiełło. Na razie jednak nie wiadomo, kto będzie rywalem Szeremety.
Co ciekawe, na tej samej gali ma wystąpić także Oleksandr Usyk (16-0, 12 k.o.) i będzie to jego debiut w wadze ciężkiej. Prawdopodobnym rywalem Ukraińca będzie mocno bijący Carlos Takam (36-5-1, 28 k.o.), z którym Usyk miał się zmierzyć w maju. Do walki nie doszło, bo Ukrainiec doznał kontuzji.
Informacje o ewentualnym występie Szeremety w USA skomentował na Twitterze promotor Andrzej Wasilewski, który niejako potwierdził te doniesienia.
Szeremeta jest wysoko notowany w światowych rankingach. W zestawieniu WBC zajmuje 3. miejsce, a w WBA i IBF - 4.