To najwyraźniej kolejna część gry psychologicznej przed galą KSW 39: Colosseum. 27 maja na PGE Narodowym Robert Burneika zmierzy się z Pawłem Rakiem i jest to jedno ze starć, które wśród kibiców wzbudza najwięcej emocji. A sami wojownicy jeszcze je podsycają. W wywiadach nie szczędzą sobie gorzkich słów, a do sieci wrzucają filmiki, w których straszą lub naśmiewają się z rywala.
Nie inaczej było tym razem. Na oficjalnym profilu Hardkorowego Koksa na Youtube pojawiło się wideo z treningu, na którym ćwiczył kopnięcia. I były one naprawdę potężne! Mimo, że specjalny materac był trzymany przez potężnego i wysokiego trenera, to ten i tak musiał się co chwila cofać po piekielnych uderzeniach Burneiki. A ten nie byłby sobą, gdyby nie skomentował całego filmiku i nie postraszył "Popka".
- Do walki zostało już bardzo mało. Popek i ja. Będzie hardkorowo! Grzegorz waży 150 kg, to dobry partner dla mnie, bo mogę wykorzystać więcej siły. A nie jakiś malutki, że kopnę i poleci przez okno. Pokaże parę kopów, ale nie za dużo, żeby Popek się nie wystraszył - powiedział Burneika.
- Popek, twoje dni są policzone! - dodał po prezentacji serii potężnych "low kicków". A jego rywal oglądając do wideo powinien chyba zacząć się obawiać!