Szpilka - Chisora WIDEO NOKAUT
Dla obu zawodników była to walka o pozostanie w poważaniu na zawodowych ringach. Głośno mówiło się, że i dla Szpilki, i dla Chisory było to "być albo nie być". Polak rozpoczął ten pojedynek bardzo dobrze od zwycięstwa w pierwszej rundzie. Był szybszy od rywala, zadawał więcej ciosów.
Runda na rozpoznanie zakończyła się triumfem Szpilki, ale już w drugiej sędzia przerwał pojedynek. Polak otrzymał potężny prawy sierpowy, po którym został kompletnie zamroczony. Kolejna seria ciosów spadła na ciało i niechronioną głowę "Szpili" - arbiter czekał jednak o chwilę za długo, powinien przerwać pojedynek kilka uderzeń wcześniej.
KARTA WALK na gali w Londynie wygląda ciekawie, a jedno ze stać to walka Artur Szpilka - Dereck Chisora. Dwaj bokserzy dobrze się znają. - Poznaliśmy się ze Szpilką, jak przestał być futbolowym chuliganem. Spędziliśmy razem sporo czasu, to fajny gość. Nawet trochę sparowaliśmy, ale to było dla zabawy. W Londynie polecą prawdziwe bomby - mówi Chisora. Szpilka wraca na ring, a jego rywalem będzie bokser ze światowej czołówki. Dobrze znany polskim kibicom Chisora walczył z najlepszymi. Ciekawie zapowiadające się starcie znalazło się w karcie walk na gali w Londynie w hali 02. Gala i walka Szpilka - Chisora już w najbliższy weekend 20 lipca. Dla obu bokserów to walka o być albo nie być, żaden z nich nie może już sobie pozwolić na porażkę. - Zdecydowałem się na tę walkę, bo obaj jesteśmy szaleni. Szykuje się szalona walka - mówi Szpilka. - Chisora to dobry bokser, jest silny jak byk, potrafi świetnie boksować, nigdy się nie poddaje, jest waleczny. Potrafi się przygotować do każdego pojedynku, więc wiem, że czeka mnie ciężka noc. Obaj jesteśmy wojownikami, którzy lubią się bić. Ta walka będzie brutalna! - obiecuje Szpilka. Bokser z Wieliczki po dwóch kolejnych klęskach z Deontayem Wilderem (o mistrzostw świata, ciężki nokaut) i Adamem Kownackim (TKO), wygrał dwa kolejne starcia na punkty - z Dominickiem Guinnem i Mariuszem Wachem. Chisora po porażce z cenionym Dillianem Whytem pokonał Senada Gashiego, ale nie zachwycił. Faworytem bukmacherów jest Brytyjczyk. - To będzie wspaniała noc. Chcę żeby to była dobra walka. Obaj pewnie zapolujemy na nokaut i zobaczymy, co z tego wyjdzie - powiedział Chisora.
Chisora zasłynął różnymi chuligańskimi wybrykami, tak samo jak Szpilka. - Chisora jest chuliganem, tak jak ja. To nie będzie zabawa tylko prawdziwa walka - mówi Szpilka przed walką z Brytyjczykiem. - Tego się właśnie spodziewam, prawdziwej rzezi w ringu. Chisora ma wielkie serce do walki i wie po co wchodzi do ringu. Ja również to wiem. Mamy zresztą podobną mentalność. Moją ambicją nadal jest mistrzostwo świata, ale spokojnie, póki co mam przed sobą trudną walkę z Dereckiem. Nie wybiegam więc dalej w przyszłość niż sobotnie starcie z Chisorą - dodał Szpilka. Menedżerem Derecka Chisory jest David Haye, który zapewnia, że jego klient będzie doskonale przygotowany do walki. - Widzę jak trenuje, oglądam jego sparingi i jestem przekonany, że Dereck będzie w świetnej formie. Ona zna Szpilkę bardzo dobrze, wie, że gość jest twardy i że odniósł kilka dobrych zwycięstw. Spodziewam się dobrej walki. Szpilka walczył z mocnymi rywalami, potrafi mocno bić. Przetrwał kilka rund z Wilderem, a w kilku nawet wygrywał i prezentował się dobrze zanim nie oberwał tym potężnym prawym, który każdego położyłby do snu. Tak jak Dereck nie jest duży, mają podobne gabaryty. Szykuje się ciekawy pojedynek - powiedział Haye.
