Rewanżowy pojedynek Fury-Chisora odbędzie się 26 lipca w Manchesterze. Poprzednio Tyson wygrał wysoko na punkty, ale teraz zapowiada nokaut. Jeżeli plan mu się powiedzie, walka z Kliczko może być już naprawdę blisko.
Przeczytaj także: Krzysztof Zimnoch nie chce walk z Polakami
- Tylko dwie walki dzielą mnie od Kliczki. Pierwszą stoczę we własnej sali treningowej, a drugą z Chisorą. Tym razem Władimir nie może już uciekać i będzie zmuszony bić się ze mną – mówi mierzący 206 cm wzrostu Fury.