To nie był udany wieczór dla Joanny Jędrzejczyk. Walka na UFC 275 miała dać jej szansę na powrót na sam szczyt. "JJ" wróciła do klatki po ponad dwóch latach przerwy po pierwszej porażce z Weili Zhang. Rewanż był eliminatorem do starcia o pas kategorii słomkowej. I Polka, i Chinka były jego posiadaczką. - Wiedziałam o tym! Nie podpisałabym kontraktu, gdybym nie wiedziała, że będę następna do pasa po wygranej. I ja, i Weili zasługujemy na to - przyznawała Jędrzejczyk przed walką.
UFC 275: Joanna Jędrzejczyk kończy karierę!
Polka przyznała w wywiadzie po walce, że kończy karierę. - Czasem ludzie tego nie widzą, ile trenujemy. Jestem z siebie dumna. Przygotowywałam się na twardą walkę. Nie spodziewałam się, że będzie tak twarda - mówiła wyraźnie wzruszona Jędrzejczyk.
NIE PRZEGAP! Jędrzejczyk - Zhang: NOKAUT! Polka przegrywa po fenomenalnym ciosie i kończy karierę
- Kończę karierę. Dziękuję Wam za całe wsparcie. UFC, Dana - przepraszam, że Was zawiodłam... Chcę oddać honory wszystkim pracownikom. Kocham Was, każdą z osób. To takie trudne - dodawała. Polka przyznała, że teraz chce się poświęcić nie tylko życiu zawodowemu, ale także prywatnemu. - Kończę 35 lat w tym roku. Chcę być mamą, bizneswoman. Trenowałam przez dekady, większość życia. Kocham Was - skończyła.