W poprzednim tygodniu kadra skoczków narciarskich trenowała ponownie tego lata w Austrii, tym razem na skoczniach w Stams i w Innsbrucku. Przed weekendem podopieczni trenera Michala Doleżala wrócili do kraju. Sobotę i niedzielę mieli wolne od treningu.
Trzykrotny mistrz olimpijski i jego żona bardzo lubią podróże, zwiedzili już kawał świata i kawał Polski. Podczas krótkiego urlopu w drugiej połowie lipca odwiedzili Warmię i Mazury.
Teraz czasu było niewiele, więc nie zapuścili się poza Podhale. Ale humory - jak widać na zdjęciu - mieli znakomite. "Niedziela luz #relaks #lody #ogród #błękitne niebo" - skomentował skoczek z Zębu.
A w nadchodzącym tygodniu skoczkowie ćwiczyć mają w miejscu zamieszkania. Do jedynych w tym roku zawodów Grand Prix na igelicie pozostały niepełna trzy tygodnie. Impreza odbyć się ma w Wiśle w dniach 21-23 sierpnia.