Sabalenka powiedziała o Warszawie. Zrobiliśmy wielkie oczy
Aryna Sabalenka znakomicie rozpoczęła sezon od obrony tytułu w Australian Open. Drugi rok z rzędu pierwszy wielkoszlemowy turniej sezonu padł jej łupem, choć przed imprezą w Melbourne sporo mówiło się o szansach m.in. Igi Świątek. Występ liderki rankingu WTA był jednak rozczarowujący, choć już po kilku tygodniach Polka wróciła w wielkim stylu i po raz trzeci z rzędu wygrała prestiżowy turniej w Dosze. W stolicy Kataru dość nieoczekiwanie zabrakło Sabalenki, przez co kibice tenisa na całym świecie musieli uzbroić się w cierpliwość przed kolejnym aktem rywalizacji Polki i Białorusinki. Ten nadejdzie w tym tygodniu w Dubaju, gdzie wszyscy liczą na starcie dwóch najlepszych tenisistek świata. Zanim jednak obie rozpoczęły turniej, Sabalenka niespodziewanie wypowiedziała się o Warszawie.
Aryna Sabalenka z konkretem o stolicy Polski. Zachęca do tego w Warszawie
Dwukrotna triumfatorka AO postanowiła publicznie zachęcić fanów do odwiedzin nowej knajpy założonej w Warszawie przez jej koleżankę. Lidia Marozawa także jest tenisistką, która specjalizuje się w deblu. Obecnie w rankingu deblistek zajmuje 72. miejsce, ale kilka lat temu była nawet 37. Białorusinka zdobyła cztery tytuły WTA, a teraz postanowiła otworzyć biznes. Wraz z koleżanką założyły lokal "Just Like You" w stolicy Polski. Ta wiadomość dotarła także do Sabalenki, która postanowiła pomóc Marozawej w promocji. "Bardzo się cieszę, przyjaciółko! Jeśli jesteście w Warszawie, zatrzymajcie się w Just Like You" - zachęcała wiceliderka rankingu WTA.