Od początku roku trwała pogoń Aryny Sabalenki za Igą Świątek. Białorusinka czasami zmniejszała stratę, czasami ta znów się powiększała, ale ostatecznie we wrześniu uda się jej wyprzedzić naszą zawodniczkę. Po zakończeniu US Open to właśnie ona zastąpi Polkę na pozycji liderki rankingu WTA, a wszystko dlatego, że rok temu Iga Świątek wygrała ten turniej i miała do obrony pełną pulę punktów, a odpadnięcie w 4. rundzie sprawiło, że większości z nich nie uda się obronić. Sabalenka natomiast nie tylko dotarła do tego samego etapu (co już wystarczyło, aby została liderką), ale awansowała już do ćwierćfinału. Okazuje się jednak, że nie będzie ona liderką rankingu na długo – Artur Szostaczko, pierwszy trener Igi Świątek, przekazał w rozmowie z portalem sportowy24.pl, że Białorusinka może zawiesić karierę.
Aryna Sabalenka może zawiesić karierę. Ważny powód
Artur Szostaczko zdradził, że Iga Świątek może szybko wrócić na pozycję liderki WTA. Przekazał nietypowe wieści o tym, że Sabalenka może zawiesić swoją karierę. Podał także powód tej decyzji. – Dowiadujemy się, że Aryna Sabalanka planuje wkrótce zostać mamą. Wygląda na to, że Białorusinka zrealizowała swój cel w postaci awansu na fotel liderki rankingu i wcale się nie zdziwię, jeśli po US Open ogłosi, że zawiesza karierę – powiedział w rozmowie z portalem sportowy24.pl.
Trener tenisa stwierdził, że nie przypomina sobie podobnej sytuacji. – Za chwilę może się zatem okazać, że Iga Świątek ponownie zostanie liderką rankingu. Gram i trenuję w tenisa od 40 lat, ale takiej historii jeszcze nie widziałem – dodał. Choć Sabalenka niedawno wspominała, że planuje założyć rodzinę, to nie padła konkretna data. Czy będzie to tuż po US Open? Przekonamy się już niedługo.