Hubert Hurkacz ma za sobą sporo udanych występów w tym roku i choć może pochwalić się zdobyciem tylko jednego tytułu (w ATP 250 w Marsylii) to z pewnością utrzyma miejsce w czołówce światowego tenisa. Zwłaszcza, że wciąż gra o bardzo wysoką pulę punktową i pieniężną w turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Polak rozpoczął rywalizację od 2. rundy, w której pokonał Thanasiego Kokkinakisa. Później rozprawił się z kwalifikantem Yu Hsiou Hsu, a następnie z reprezentantem gospodarzy Zhizhenem Zhangiem. W walce o półfinał zmierzył się z kolejnym nieoczywistym rywalem, Fabianem Marozsanem. Węgier był jedną z rewelacji turnieju i jedynym ćwierćfinalistą, który przystępował do zawodów nierozstawiony. Mimo kłopotów Hurkacz ograł rywala z 91. miejsca w rankingu i awansował do kolejnego w karierze półfinału w cyklu ATP.
Hurkacz powalczy o kolejny tytuł? Iga Świątek już reaguje
Jak się okazało, jest to szósty półfinał Huberta Hurkacza w turniejach rangi Masters 1000 w cyklu ATP. Informację na ten temat na portalu X (dawniej Twitter) podało konto „Tennis TV”. Przed Szanghajem Polakowi udało się dotrzeć do 1/2 finału na turniejach rangi ATP 1000 w Cinncinati (2023), Montrealu (2022), Miami (2022 i 2021) oraz Paryżu (2021). Na tę informację bardzo pozytywnie zareagowała Iga Świątek.
To nie pierwszy raz, gdy nasi najlepsi tenisiści gratulują sobie sukcesów w mediach społecznościowych. Iga Świątek nie rozpisała się specjalnie w swojej wiadomości, ale i tak była ona bardzo wymowna – Hubi! – napisała tylko Świątek, zdrabniając imię starszego kolegi i dodała emotikonkę umięśnionej ręki jako wyraz podziwu dla jego osiągnięcia.