Wim Fissette, Iga Świątek

i

Autor: Instagram, Archiwum prywatne Wim Fissette, Iga Świątek

Wprowadzona korekta

Zdecydowane słowa Wima Fissette o Idze Świątek. Trener wyłożył karty na stół. Potrzebna zmiana

2025-04-22 15:52

Iga Świątek cały czas zmaga się z problemami. Polska tenisistka odpadła z ostatniego turnieju w Stuttgarcie w ćwierćfinale z Jeleną Ostapenko. Dla 23-latki to jest prawdziwy dramat, ponieważ jej ostatni triumf miał miejsce w turnieju Rolanda Garrosa 2024. Wim Fissette w rozmowie z "TVP Sport" uspokoił wszystkich kibiców i powiedział, na co zwracają na treningu szczególną uwagę.

Wszyscy kibice Igi Świątek mieli nadzieje, że forma 23-latki wróci do normy, gdy rozpocznie się rywalizacja na kortach ziemnych. Niestety tak się nie stało, a raszynianka doznała dotkliwej porażki w ćwierćfinale w Stuttgarcie. Wówczas przegrała z Jeleną Ostapenko, która po raz pierwszy triumfowała ze Świątek na kortach ziemnych. Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu Polka przechodzi prawdziwy kryzys i ciężko jest jej walczyć o najwyższe cele w każdym z turniejów.

W tej sprawie wypowiedział się Wim Fissette w rozmowie z "TVP Sport".

- Patrząc na mecze Igi i to, co pokazuje w trakcie treningu, nie ma nic pilnego, co musi być natychmiastowo udoskonalone i w stosunku do czego potrzeba wielkiej zmiany. Potencjalne zmiany to małe detale. Trzeba też pamiętać o tym, że pomiędzy turniejami nie ma czasu, by dokonywać większych roszad. Jest więc czas na drobne korekty, które staramy się wprowadzać każdego dnia -powiedział trener Świątek.

Wim Fissette wprost o zmianach u Igi Świątek. "Pracujemy nad tym codziennie"

Fissette stara się uspokoić fanów Świątek, a także powiedział, co próbuje zmienić w grze Polki.

Po Miami wprowadziliśmy korektę w przygotowaniu serwisu. W czasie treningu na korcie działa to bardzo dobrze. W meczu z Jeleną Ostapenko Iga była nieco spięta na początku. Kiedy weszła w spotkanie, było znacznie lepiej. Pojawiło się jednak zbyt dużo "wzlotów i upadków". W niektórych meczach serwowała bardzo dobrze, w innych brakowało pierwszego serwisu... Element ten więc faluje i to normalne, że przykładamy do niego wiele uwagi, spędzamy nad nim dużo czasu. To definitywnie coś, w czym wszyscy chcielibyśmy zobaczyć poprawę. Pracujemy nad tym codziennie. Jestem przekonany, że krok po kroku będzie lepiej - przekazał w rozmowie z "TVP Sport".

Świątek rozpocznie walkę w Madrycie już 24 kwietnia, a jej rywalką będzie Alexandra Eala, która niespełna miesiąc temu pokonała Polkę na turnieju WTA Miami.

QUIZ: Ile wiesz o Idze Świątek?
Pytanie 1 z 30
Na której nawierzchni najbardziej lubi grać Iga Świątek?
Sport SE Google News

Najnowsze