Łukasz Kubot od początku spotkania chciał pokazać kto rządzi na korcie. W pierwszym secie przełamał swojego rywala już w trzecim gemie, a cała partię wygrał pewnie 6:3.
W drugiej odsłonie meczu nasz reprezentant grał jeszcze pewniej i pozwolił rywalowi na wygranie zaldwie dwóch gemów. Trzeci set to z kolei istny popis gry Kubota, który zakończył mecz efektownym 6:0.
Łukasz Kubot - Grega Żemlja 6:3, 6:2, 6:0