Zajmująca 110. miejsce w rankingu WTA Katarzyna Piter w starciu z 85. w notowaniu Johanną Larsson spisała się słabo. Już na początku spotkania przegrywała 0:4 i do końca nie udało jej się przejąć inicjatywy.
Zaraz po tym pojedynku swój mecz rozegra nasza liderka i gwiazda - Agnieszka Radwańska (nr 4 WTA). Rywalką Isi będzie Sofia Arfidsson (nr 135 WTA). Miejmy nadzieję, że krakowianka nie zawiedzie i odrobi straty.
W niedzielę kolejne dwa pojedynki, a na koniec debel. Gra się do trzech wygranych spotkań. Zwyciężczynie szwedzko-polskiego starcia zagrają w barażu o awans do Grupy Światowej I.