Iga Świątek bawiła się na Kolacji Mistrzów Wimbledonu

i

Autor: Instagram/Wimbledon Iga Świątek bawiła się na Kolacji Mistrzów Wimbledonu

Wimbledon

Iga Świątek mogła zaszaleć! To z nimi bawiła się na Kolacji Mistrzów, wybór był prosty

2025-07-14 16:43

To był wyjątkowy weekend dla Igi Świątek. Raszynianka w sobotę triumfowała na kortach Wimbledonu, a w niedzielnym wieczór pojawiła się na słynnej "Kolacji Mistrzów", gdzie zatańczyła z Jannikiem Sinnerem do "Feel it Still". Triumfatorzy tegorocznego szlema mieli powody do radości i świętowania. Świątek miała do dyspozycji 12-osobowy stolik, do którego zaprosiła rodzinę oraz cały sztab szkoleniowy.

Kolacja Mistrzów jest nieodłącznym elementem od 1977 roku turnieju Wimbledonu. Impreza ma charakter kameralny bez mediów, celebrytów oraz kibiców, a wszystko po to, aby bohaterowie ostatnich dni mogli spędzić czas z bliskimi. Iga Świątek wraz z Jannikiem Sinnerem skradli show, ponieważ tradycyjnie to król i królowa Wimbledonu wykonali taniec. W 2024 roku Carlos Alcaraz i Barbora Krejcikova zatańczyli do piosenki "Dance the Night", tym razem wybór padł na "Feel it Still.

Świątek pod wrażeniem organizacji!

W poniedziałek rano na profilu raszynianki pojawił się specjalny post po tym wspaniałym wieczorze.

Nigdy w życiu nie doświadczyłam czegoś takiego i pewnie już nie doświadczę. To, jak Wimbledon celebruje nasz sport, jest czymś zupełnie innym. Będę zawsze pielęgnować w sobie te emocje. Dziękuję wam bardzo. Gratuluję Jannik tego, że spełniłeś swoje marzenia. Cieszę się za ciebie i twój team - napisała.

Iga Świątek mistrzynią Wimbledonu! | Super Tenis

Iga Świątek miała cały stolik dla siebie! Tenisistka zaprosiła najbliższych

Świątek nie miała zbyt wiele czasów, ponieważ musiała się jeszcze uporać z wieloma obowiązkami takimi jak: sesja zdjęciowa z trofeum, wyżej wspomniany taniec, krótki wywiad. Polka mogła zaprosić aż 11 osób, a w tym gronie znaleźli się: tata Tomasz, siostra Agata, Wim Fissette z partnerką Jasmien Clijsner oraz Daria Abramowicz, Maciej Ryszczuk, Tomasz Moczek, Daria Sulgostowska, Alina Sikora oraz Jules Mercier.

Świątek na kolację dotarła dopiero 30 minut przed północą i miała tam spędzić trzy godziny. Na pewno będzie to niezapomniany wieczór dla 24-latki, a wszyscy jej kibice liczą, że nie ostatni, choć sama tenisistka stwierdziła, że cieszy się chwilą i nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

Sport SE Google News

Najnowsze