Koszykówka, Euroliga: Prokom będzie walczyć do końca

2010-03-30 8:15

U siebie wygrywali już z królewskim Realem Madryt i dwukrotnym mistrzem Euroligi, CSKA Moskwa. Żeby pozostać w ćwierćfinale tych rozgrywek, koszykarze Asseco Prokomu Gdynia muszą dzisiaj (19.30, Canal+ Sport) pokonać naszpikowany gwiazdami Olympiacos Pireus.

Po dwóch meczach w Pireusie jest 2-0 dla rywali i faworytom tej potyczki brakuje tylko jednej wygranej do awansu do Final Four. Różnica między zespołami jest jednak dużo mniejsza, niż na to wskazuje ten wynik.

Przeczytaj koniecznie: Koszykówka, Euroliga: David Logan rozbił CSKA

- Jesteśmy wojownikami i walczymy do końca - przypomina trener gdynian Tomas Pacesas (39 l.), którego podopieczni o mało nie zwyciężyli w pierwszym spotkaniu 1/4 finału. - A w swojej hali potrafimy bić się jeszcze mocniej niż na wyjazdach.

- Chcemy wygrać z Grekami - odważnie zapowiada środkowy Asseco Prokomu Gdynia Adam Łapeta (23 l.).

Najnowsze