W ostatniej fazie negocjacji z towarzystwami ubezpieczeniowymi agent Gortata Guy Zucker zaproponował, by ubezpieczyć Marcina tylko na dwa lata z trzech pozostałych jego podopiecznemu w NBA. To by oznaczało, że koszykarz Phoenix Suns w razie ewentualnego rozwiązania kontraktu z powodu kontuzji godził się na stratę ponad 7 mln dolarów rocznej gaży, czyli przeszło 20 mln złotych!
- To się okazało zadaniem nie do wykonania - tłumaczy Zucker w dzienniku "Arizona Republic". - Nie chciano nawet przyjąć większej składki. Nigdy nie sądziłem, że dożyję dnia, w którym kompania ubezpieczeniowa nie wystawia polisy, mimo że chce się za nią zapłacić - skomentował agent Gortata.
Patrz też: Kadra na Eurobasket bez Marcina Gortata!
- Wina nie leży ani po mojej stronie, ani po stronie Polskiego Związku Koszykówki. Chcę i jestem cały czas gotowy do gry w reprezentacji Polski. Deklaruję pełne wsparcie dla kadry w następnych latach - stwierdził Gortat.