37-letni Łukasz Koszarek, najbardziej doświadczony ligowiec w naszym kraju, podpisał z Legią dwuletnią umowę. Ostatnio reprezentował barwy Zastalu Zielona Góra, z którym sięgnął w minionym sezonie po srebrny medal ekstraklasy. Spędził w tym klubie aż osiem sezonów (m.in. pięć razy był tam mistrzem Polski), po poprzedniej edycji zastanawiano się czy i gdzie będzie jeszcze występował. Koszarek postanowił przystać na ofertę Legii. – Decyzja o tym, żeby kontynuować karierę była dla mnie bardzo łatwa, póki jestem zdrowy, chcę dalej grać w koszykówkę, robić to co kocham, dalej rywalizować, przeżywać zwycięstwa i porażki, ekscytować się tym co robiłem przez większość swojego życia. Legia była bardzo zdeterminowana, by mieć mnie w składzie, to bardzo miłe. Trener Wojciech Kamiński, Prezes Jarosław Jankowski bardzo chcieli ze mną współpracować i mam nadzieję, że nie zawiodę i pomogę Legii wskoczyć na jeszcze wyższy poziom – mówi mierzący 187 cm Koszarek.
Nie tylko siatkarze do Tokio. Zespół koszykówki 3x3 wywalczył także olimpijską przepustkę
W najwyższej klasie rozgrywkowej występuje od 2003 roku. Wtedy zaczynał w Polonii Warszawa, którą prowadził trener Wojciech Kamiński – ten sam, z którym teraz „Koszar” będzie współpracował w Legii.
Koszarek: Szykuje się wspaniałe wyzwanie
– Dalej jest we mnie ten ogień, by próbować wygrywać. Legia ma za sobą świetny sezon, teraz czeka nas dużo trudniejsze zadanie, chcemy poprawić wynik, szykuje się wspaniałe wyzwanie, już teraz zapraszam wszystkich kibiców do hali na Bemowie. Cele na nowy sezon mamy jasne – być w strefie medalowej, powalczyć w Pucharze Polski i godnie zaprezentować się w europejskich pucharach. Nowy sezon będzie na pewno ekscytujący – powiedział Łukasz Koszarek.
Prezes Legii: Sięgamy po najlepszych
– Naszym celem jest zadomowienie się w ścisłej czołówce Energa Basket Ligi. Transfer takiego zawodnika jak Łukasz Koszarek na pewno jest jasnym sygnałem, że chcemy to zrobić i sięgamy po najlepszych, doświadczonych koszykarzy, którzy są ogromną wartością, nie tylko dla drużyny w której grają, ale także dla całej ligi. Kolejne transfery może nie będą już tak głośne i spektakularne, bo trudno będzie przebić transfer Łukasza Koszarka, ale na pewno będą bardzo wartościowe. Mamy nadzieję skompletować drużynę bijącą się o najwyższe cele, by zagościć w strefie medalowej – powiedział Jarosław Jankowski, szef koszykarskiej Legii Warszawa.