Gortat właśnie zapoznaje się z zapisami dokumentu. Dziś ma się spotkać w tej sprawie ze swoim agentem Guyem Zuckerem. Przy okazji powinna się także wyjaśnić kwestia gry reprezentanta Polski w przyszłym sezonie.
Wciąż najbardziej prawdopodobne jest, że Marcin Gortat podpisze kontrakt z którymś z rosyjskich klubów.
Jeśli Gortat nie zgłosi zastrzeżeń, koszykarska centrala dokona - być może z pomocą dodatkowego sponsora - przelewu składki ubezpieczeniowej (ok. 1 mln złotych) i nie będzie formalnych przeszkód, by polski zawodnik NBA wrócił do kadry.