Koszykarka z Półwyspu Apenińskiego na parkietach występuje już bardzo długo. Karierę rozpoczynała w wieku ośmiu lat, a jej pierwszym klubem był Happy Basket Rimini. Bo to w tej miejscowości, na wschodnim wybrzeżu Włoch, urodziła się 29-latka. Od dwóch lat mieszka natomiast w Rzymie. Obecnie występuje w klubie Smit Roma Centro. Jednak to nie z parkietów fani kojarzą ją najbardziej.
Vignali wraz z karierą sportową rozwija się w innej dziedzinie życia. W 2005 roku jeden z członków jej rodziny namówił ją do wzięcia udziału w wyborach Miss Muretto. Od tego momentu rozpoczęła się jej kariera jako modelki. Kobieta wzięła udział nawet w sesji fotograficznej dla najpopularniejszego magazynu dla mężczyzn, "Playboy".
Miała również przygodę z rolą podprowadzającej podczas MotoGP w 2011 roku. Nie da się ukryć, że Vignali poszła bardziej w świat show biznesu niż w koszykówkę, co widać również po jej Instagramie. Na jej profilu pojawia się masa zdjęć oraz filmów na instastories. Ale szczególnie kilka fotografii przykuło uwagę jej fanów. I jak łatwo się domyślić, są to zdjęcia odważne.
Włoszka nie wstydzi się chwalić swoim wysportowanym ciałem. Na jej profilu często możemy znaleźć zdjęcia w samej bieliźnie, a czasami nawet... bez. Jedna z jej ostatnich fotografii przedstawia Vignali całkowicie nagą. Intymne miejsca zasłania ręką, a także kapeluszem. To nie pierwsza tak odważna sesja koszykarki. Tych na koncie ma już kilka.