Lekarze Lakers uznali, że po kontuzji Achillesa nie a już śladu i Kobe Bryant może normalnie trenować. Amerykańskie media podejrzewają, że gwiazdor NBA wróci do gry jeszcze na początku grudnia.
Przeczytaj koniecznie: Donald Tusk zlikwiduje ministerstwo sportu?
Oczywiście więksy dystans zachowuje trener LA Lakers Mike D'Antoni. - To dopiero pierwszy krok. Jest jeszcze wiele, które należy podjąć. Najlepiej będzie zachować chłodny umysł i wyluzować się.