Setki osób przyszły na cmentarz Grabiszyński, aby ten ostatni raz pożegnać Adama Wójcika. Oprócz rodziny, na uroczystości byli obecni sportowcy, politycy i znajomi byłego reprezentanta Polski. Po mszy i nabożeństwie zmarły w wieku 47 lat zawodnik został pochowany przy pomocy swoich byłych kolegów z boiska. Jego trumnę nieśli chociażby Dominik Tomczyk, Mariusz Jankowksi, Daniel Puchalski i inni. Rodzina Wójcika jeszcze przed pogrzebem podkreślała, aby nie składać kwiatów oraz kondolencji.
Najbliżsi Wójcika prosili, aby obecni na uroczystości w zamian oddali krew i zarejestrowali się jako dawcy szpiku. Wybitnego koszykarza pośmiertnie odznaczył prezydent Andrzej Duda. Kancelaria poinformowała, że otrzymał Order Odrodzenia Polski za "wybitne osiągnięcia sportowe oraz promowanie Polski na arenie międzynarodowej". Rodzinie wręczono Krzyż Kawalerski za zasługi byłego gracza naszej reprezentacji.
Adam Wójcik zmarł na białaczkę. Przegrał walkę z nowotworem po wspaniałej karierze, którą zakończył pięć lat temu. Zdobył aż osiem złotych medali mistrzostw Polski. W biało-czerwonych barwach rozegrał 149 spotkań. Grał na czterech mistrzostwach Europy.