Pierwsze spotkanie o trzecie miejsce rozegrane w miniony weekend w Warszawie zakończyło się 12-punktowym triumfem gości 85:73. Tyle punktów do odrobienia mieli warszawianie na wyjeździe. Odrobili tylko 3 i musieli się pożegnać z marzeniami o medalu w tym sezonie. Po wicemistrzostwie Polski w ubiegłym roku ten wynik z pewnością nie zadowala graczy i kibiców Legii.
Koszarek kończy karierę. „Mam nadzieję, że rywale w walce o brąz nie będą się za bardzo opierać”
Legia straciła 21 pkt przewagi
Tym bardziej że mecz w Ostrowie podopieczni Wojciecha Kamińskiego zaczęli od wygrania I kwarty aż 33:17, a wcześniej prowadzili nawet 21 punktami, z nawiązką odrabiając dystans stracony u siebie. Stal jednak potem naparła, wróciła do wyrównanej walki i nie dała sobie narzucić warunków. W końcówce pilnowała bezpiecznego wyniku, mimo że dwoili się i troili warszawscy Amerykanie.
Nie żyje 30-letni Mateusz Rudnik. Tragedia, sportowiec zostawił żonę i synka
Dla Koszarka był to ostatni mecz w karierze, raczej smutny, bo znakomity koszykarz będzie pamiętał sam fakt zakończenia przygody z basketem w Ostrowie, a na pewno nie wynik i swoje osiągnięcia w tej konfrontacji. Wiadomo zresztą, że w tym sezonie nie był podstawowym zawodnikiem, lecz dalekim zmiennikiem. Na pożegnanie z ligą na parkiecie przebywał 9 minut, w tym czasie oddał dwa niecelne rzuty z gry, dodając zbiórkę i asystę.
Łukaszu, dziękujemy za te dwie piękne dekady!