W historii polskiego sportu nie brakuje zawodników, których nazwisko odbijało się szerokim echem nie tylko w naszym kraju, ale również i poza jego granicami. Obok Roberta Lewandowskiego, Roberta Kubicy, czy Andrzeja Gołoty nie można nie umieścić również Marcina Gortata, który przez długie lata dumnie reprezentował nasz kraj grając dla kolejnych zespołów z NBA. Obecnie Marcin Gortat to przy okazji również jeden z najbogatszych Polaków, a jego majątek wyceniany jest na setki milionów złotych. Okazuje się jednak, że wszystko to mogło nigdy się nie wydarzyć.
Dopiero po długich latach sekret Marcina Gortata ujrzał światło dzienne! Krzysztof Radzikowski opowiedział historię ze szkoły
Wielu fanów byłego koszykarza z pewnością wie, że Gortat uczęszczał do tej samej szkoły, co Rafał Pacześ, jeden z najpopularniejszych obecnie polskich komików. Okazuje się jednak, że do jednego technikum z Gortatem uczęszczał także Krzysztof Radzikowski, który uchylił rąbka tajemnicy na temat początków byłego gwiazdora NBA z koszykówką, ujawniając przy tym jego sekret goszcząc na kanale "Między seriami" na YouTube.
Ujawnili wielki sekret Marcina Gortata! Dopiero teraz prawda wyszła na jaw, wiedziała o tym garstka osób, w tym Krzysztof Radzikowski
- Z jednym przedmiotem miał mały problem. Pan od WF-u powiedział Marcin, przyjdź na SKS. Tam jest drużyna koszykówki. Korepetycji jakiś udzielimy. I tak Marcin został w koszykówce, a generalnie był piłkarzem. - zdradził Radzikowski ujawniając, że Gortat dostał się do szkolnej drużyny koszykówki, ponieważ musiał poprawić swoje oceny. Wcześniej łodzianin był częścią piłkarskiej drużyny i stał na bramce.
Zobaczcie piękną żonę Marcina Gortata, klikając w galerię zdjęć poniżej!