Aniołki wzniosły się bliżej nieba w Monachium. A potem Natalia i Anna posmakowały sukcesu

Natalia Kaczmarek zdobyła srebro łamiąc po raz drugi barierę 50 sekund (49,94 s), zaś brąz przypadł Annie Kiełbasińskiej (50,29), która na ostatniej prostej przesunęła się z piątej pozycji.

Medalistki wjechały na Wieżę Olimpijską (291 m). 190 metrów nad ziemią usytuowany jest tam punkt widokowy.

- Czułam mocny stres jazdy windą - nie kryła Natalia. - Nogi drżały mi bardziej niż podczas finału, bo na bieżni czułam się pewnie.

17/08/2022 TP  Natalia Kaczmarek i Anna Kiełbasińska z medalami ME w biegu na 400 metrów! Piękny bieg Polek!

15 zdjęć

Sprinterki wspominały finałowy bieg patrząc z góry na stadion i wioskę olimpijską. A potem przeszły się po olimpijskim parku kierując myśli ku występowi w sztafecie 4x400 m, która broni złota sprzed 4 lat (z dwójki obecnych medalistek biegała wówczas tylko Natalia - w eliminacjach).

- Srebro już jest, teraz czas na złoto – powiedziała ambitnie Natalia Kaczmarek.

Na straganach parku dziewczyny nie oparły się zapachowi precla i wursta (kiełbaski), ale pozwoliły sobie tylko na maleńkie kęsy. Przed sztafeta trzeba zachować dietę.

- Ale po sztafecie zjem wreszcie czekoladki Ferrero Rocher i pójdę też na pełnego wursta – zapowiedziała Anna Kielbasińska.