Halowe Mistrzostwa Świata: Ewa Swoboda zajęła czwarte miejsce!
Ewa Swoboda zajęła czwarte miejsce w finale biegu na 60 metrów podczas halowych mistrzostw świata w Nankinie. Zwyciężczynią została Mujinga Kambundji ze Szwajcarii, a na podium stanęły również Zaynab Dosso z Włoch i Patrizia Van Der Veken z Luksemburga. Mistrzyni świata, Kambundji, pokonała dystans w czasie 7,04 sekundy. Dla Szwajcarki to już trzeci medal halowych mistrzostw świata – wcześniej była trzecia w 2018 roku w Birmingham, a w 2022 roku triumfowała w Belgradzie.
Srebro zdobyła Zaynab Dosso (7,06), a Patrizia Van Der Veken sięgnęła po historyczny brąz dla Luksemburga (7,07). Swoboda finiszowała tuż za podium z czasem 7,09. Polska sprinterka nie była do końca zadowolona ze swojego występu:
„Mój start nie był idealny. Trochę boli mnie kolano. Mam nadzieję, że do lata uda mi się z tym uporać. Niepotrzebnie rzuciłam się na metę” – powiedziała na antenie TVP Sport.
To drugie czwarte miejsce Swobody w ostatnich tygodniach – wcześniej zajęła tę samą lokatę na mistrzostwach Europy w Apeldoorn.
Rozczarowana Swoboda znalazła pozytywy
Mimo rozczarowania Swoboda stara się wyciągnąć pozytywy: „Myślę, że te dwa czwarte miejsca w hali dadzą mi kopa na sezon letni. Halowy został zdominowany przez Europejki. To koniec sezonu. Idę odpoczywać. Teraz pojadę na wakacje, popracuję z fizjoterapeutą i wrócę na lato” – podsumowała.
Sezon halowy dobiegł końca, a teraz Swobodę czeka przygotowanie do rywalizacji na otwartym stadionie. Czy czwarta lokata w Nankinie będzie dla niej motywacją do jeszcze lepszych wyników latem?