Na koniec rywalizacji w grupie polscy siatkarze rozgromili Kubę 3:0, a wynik tego meczu nie miał już tak naprawdę żadnego znaczenia. Po zwycięstwie Argentyny nad Egiptem 3:0 było bowiem jasne, że biało-czerwoni zajmą 2. lub 3. miejsce w grupie i rywala w 1/4 finału poznają w drodze losowania - trafić mogli na 2. lub 3. zespół z grupy A.
Po spotkaniu z Kubańczykami Polacy nie wiedzieli nawet, które drużyny są ich potencjalnymi przeciwnikami. Wciąż trwała bowiem rywalizacja w grupie A.
Ciekawie zrobiło się po meczu Włochów z Kanadą. Pewni już awansu z 1. miejsca siatkarze z Italii - delikatnie mówiąc - nie przyłożyli się do rywalizacji z walczącą o wyjście z grupy drużyną "Klonowego Liścia". Przegrali 1:3, przez co kończące rywalizację w grupie starcie Brazylii z Francją było meczem o być albo nie być. Wygrali 3:1 gospodarze, wyrzucając Francję z burtę i wskakując na 4. miejsce.
Polska w losowaniu mogła trafić na Kanadę (2. miejsce) lub USA (3. miejsce). I zagra ze Stanami Zjednoczonymi.
- Z Kubą wygraliśmy łatwo 3:0 i tak miało być. Zaoszczędziliśmy dzięki temu dużo energii na ćwierćfinał - mówił jeszcze przed losowaniem Michał Kubiak, kapitan polskiej drużyny. - Przed nami najważniejszy mecz w naszych karierach. Mogę obiecać, że będziemy bardzo zmotywowani, ale też będziemy wiedzeli co robić na boisku. Dla nas jest obojętne na kogo trafimy. To mecz, który musimy wygrać, wszystko jedno kto stanie nam na drodze. Jak zagramy dobrą siatkówkę, to wygramy z wszystkimi tutaj. Czujemy się mocni, znamy swoją wartość - dodał Kubiak.
Rio 2016: Polscy siatkarze poznali rywali w ćwierćfinale! Zagrają z USA
Polscy siatkarze poznali rywali w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego w Rio. W środę o 19:00 zmierzą się z USA. Biało-czerwoni, którzy zajęli 2. miejsce w grupie B, mogli trafić na Stany Zjednoczone albo teoretycznie słabszą Kanadę. W losowaniu nie mieli zatem szczęścia. - Dla nas obojętne na kogo trafimy. Jeżeli zagramy dobrą siatkówkę, ogramy tutaj każdego rywala - odgrażał się jeszcze przed losowaniem Michał Kubiak.