Sevilla - Inter STREAM ONLINE NA ŻYWO FINAŁ Ligi Europy Inter - Sevilla LIVE STREAM w INTERNECIE Sevilla - Inter TRANSMISJA ONLINE ZA DARMO

i

Autor: AP

Niebywale ważne zwycięstwo Interu! Borussia pokonana na San Siro

2019-10-23 22:59

Bardzo głęboki oddech mogli wziąć piłkarze i kibice Interu Mediolan po środowym spotkaniu. Włoski zespół był w bardzo trudnej sytuacji przed trzecią kolejką Ligi Mistrzów i porażka z Borussią Dortmund byłaby ogromnym ciosem. Inter zagrał jednak świetnie pod względem taktycznym i zatrzymał niemiecką ekipę. Trzy punkty dla mediolańczyków sprawiają, że drużyna wraca do gry o awans.

Inter Mediolan - Borussia Dortmund 2:0 (1:0)
Bramki:
Martinez 22, Candreva 89

Żółte kartki: Brozović, Barella, Godin, Candreva - Weigl, Hummels

Inter: Handanović - Godin, De Vrij, Skriniar - Candreva, Gagliardini, Brozović, Barella, Asamoah (79. Biraghi) - Lautaro (90. Valero), Lukaku (62. Esposito)

Borussia: Burki - Akanji (74. Bruun Larsen), Weigl, Hummels, Schulz - Delaney (65. Dahoud), Wistel - Sancho, Hazard (84. Guerreiro), Weigl - Brandt

Już po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów Inter Mediolan musiał walczyć o życie w tegorocznych rozgrywkach. Włoska ekipa mocno skomplikowała sobie sytuację po pierwszym spotkaniu, kiedy to sensacyjnie zremisowali ze Slavią Praga. A ewentualna porażka z Borussią Dortmund w środowy wieczór mogła im w zasadzie zamknąć drogę do fazy pucharowej Champions League.

Dlatego to podopieczni Antonio Conte musieli wywalczyć komplet punktów. Spotkanie rozpędzało się bardzo długo i w zasadzie w pierwszej połowie ciężko mówić, aby rozpędziło się na dobre. Inter doskonale kontrolował grę, nawet wówczas gdy nie był przy piłce. Zespół z północy Włoch nie pozwalał rywalom na zbyt wiele, gra toczyła się bardzo daleko od pola karnego Interu. Neraazzurri w ofensywie również radzili sobie jednak słabo. A to nie przekładało się na widowiskowość spotkania.

Mimo wszystko kibice gospodarzy mieli spore powody do radości. W 22. minucie spotkania znakomitym podaniem popisał się Stefan de Vrij. Holender zagrał piłkę za linię obrony Borussii, a doszedł do niej Lautaro Martinez. Argentyńczyk wyszedł sam na sam z golkiperem BVB i bez większych problemów pokonał Romana Burkiego dając Interowi prowadzenie. Podopieczni Lucien'a Favre'a w żaden sposób nie potrafili odpowiedzieć na trafienie reprezentanta Albicelestes.

Inter bronił się doskonale i Samir Handanović był w zasadzie bezrobotny. Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy Jadon Sancho zdołał przedrzeć się w pole karne. Wstrzelił piłkę z ostrego kąta i futbolówkę odbić musiał bramkarz Interu. Za jego plecami nie było jednak żadnego kolegi Sancho i Borussia nie wykorzystała jedynej okazji na wyrównanie.

Po zmianie stron obraz gry właściwie nie zmienił się. Niemiecki zespół był nieco dłużej przy piłce, ale nadal wszystko działo się daleko od bramki Handanovicia. Emocje zaczęły się tak naprawdę w 64. minucie. Wówczas z dystansu uderzył Julian Brandt, a golkiper Interu miał spore problemy z odbiciem futbolówki, ale ostatecznie udało mu się to uczynić.

Nieco ponad dziesięć minut później w polu karnym gospodarzy mocno się zagotowało. Jadon Sancho nie zdołał jednak wykorzystać dobrego podania Thorgana Hazarda i jego uderzenie z ośmiu metrów zostało zablokowane. Inter szansę na zamknięcie spotkania miał 82. minucie. Sebastiano Esposito wywalczył rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Martinez, ale jego intencje wyczuł Burki, broniąc strzał Argentyńczyka.

Inter zdołał jednak zdobyć drugą bramkę. Doskonały kontratak wykorzystał Antonio Candreva, który precyzyjnym strzałem z szesnastu metrów umieścił piłkę w siatce. Dzięki wygranej mediolańczycy odzyskali nadzieje na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Najnowsze