Luka Modrić, Chorwacja

i

Autor: East News

Baraże o MŚ: Chorwacja bardzo blisko mundialu, Szwajcarów wspomógł sędzia [WIDEO]

2017-11-09 23:40

Osiem drużyn walczy o cztery miejsca na mistrzostwa świata 2018 w Rosji. Pojedynki barażowe wyłonią reprezentacje, które pojadą w przyszłym roku na Wschód, by walczyć o najważniejsze piłkarskie trofeum. W czwartkowy wieczór pierwsze boje stoczyli Chorwaci z Grekami i Irlandczycy z Północy ze Szwajcarami.

W Zagrzebiu kibice nie narzekali na nudę. Już w pierwszej połowie padły cztery gole. Rozpoczęło się od fatalnego błędu greckiego bramkarza, który źle przyjął piłkę i podciął w polu karnym napastnika rywali. Jedenastkę na gola zamienił Luka Modrić. Chwilę później było 2:0. Z najbliższej odległości sprytnym strzałem popisał się Nikola Kalinić. Grecy złapali kontakt dzięki bramce Sokratisa, który znakomicie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Już 180 sekund po tym zdarzeniu, odpowiedziała ekipa gospodarzy. Ivan Perisić mistrzowsko zamknął akcję przeprowadzoną prawą stroną boiska i do przerwy mieliśmy 3:1.

Tuż po pauzie fatalnie zachował się Konstantinos Stafylidis. Obrońca za słabo zgrał piłkę klatkę piersiową do swojego bramkarza i wykorzystali to napastnicy Chorwacji. Piłkę do siatki wpakował Andrej Kramarić. Grecy popełniali tego wieczoru juniorskie błędy. Chorwacja bezwzględnie je wykorzystała. Była zdecydowanie lepszą drużyną, a momentami bawiła się z przeciwnikami. Na rewanż pojedzie, by postawić kropkę nad i. Trudno przypuszczać, by mogła stracić awans w Grecji.

Chorwacja - Grecja 4:1 (3:1)

Bramki: Luka Modrić 13 (k), Nikola Kalinić 19, Ivan Perisić 33, Andrej Kramarić 49 - Sokratis 30

W drugim czwartkowym meczu długo czekaliśmy na bramkę. Szwajcarzy mieli przewagę, atakowali i starali się pokonać bramkarza Irlandii Północnej, ale ten jakby zaczarował swoją świątynię. Piłka nie chciała wpaść do siatki, choć okazje były ku temu znakomite. W 56. minucie pomógł arbiter. Dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym, choć powinien inaczej zinterpretować tę sytuację. Corry Evans trzymał rękę blisko swojego ciała i nawet jeśli został w nią trafiony piłką, to odległość od strzelającego była tak niewielka, a siła strzału tak duża, że trudno zrozumieć decyzję sędziego.

Bramkę z jedenastu metrów strzelił Ricardo Rodriguez i był to jedyny gol, który padł w Belfaście. Podczas niedzielnego rewanżu w Szwajcarii to na reprezentantach Irlandii Północnej ciążyć będzie presja. Jeśli marzą o rosyjskim mundialu, muszą odrobić stratę z pierwszego meczu.

Irlandia Płn - Szwajcaria 0:1 (0:0)

Bramka: Ricardo Rodriguez 58 (k)

Artur Boruc pożegnany przez Legionistów [ZDJĘCIA, WIDEO]

ZOBACZ oficjalną piłkę MŚ w Rosji

Reprezentant Polski może liczyć na wsparcie pięknej dziewczyny [ZDJĘCIA]

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze