Arturo Vidal pożegnał się oficjalnie z reprezentacją Chile. Choć ma dopiero trzydzieści lat, już wcześniej zapowiadał koniec reprezentacyjnej kariery. Ogłosił to na początku września, kiedy to jego kadra przegrała dwa mecze z rzędu. Zawodnik Bayernu Monachium marzył zapewne o zakończeniu kariery po występie na mundialu. Niestety jego drużyna narodowa po wtorkowych meczach straciła szansę nawet na baraże.
Trzydziestoletni pomocnik rozegrał w barwach narodowych 96 spotkań i zdobył 23 bramki. Jego debiut przypadł na mecz z Argentyną rozegrany w 2007 roku. Największym reprezentacyjnym sukcesem Arturo Vidala było sięgnięcie po Copa America w 2015 i Copa America Centenario w 2016 roku. - Dziękuję wszystkim za wszystko! Za te wszystkie lata spędzone razem. Za oddawanie życia w każdym meczu. Za nauczanie mnie tego, że wysiłkiem i pracą w życiu można dokonać wszystkiego. Piszę to z rozbitą duszą, ale jestem jednocześnie dumny ze wszystkich piłkarzy i trenerów - napisał na swoim profilu na Instagramie Vidal
Muchas gracias muchachos por todo!! por todos estos años juntos por dejar la vida en cada partido por enseñarme y enseñarle a un país que con esfuerzo y trabajo todo se puede en la vida!!! con el alma destrozada pero a la vez orgullo de estos jugadores y cuerpo técnico!!!
Post udostępniony przez Arturo Vidal (@kingarturo23oficial) 10 Paź, 2017 o 7:05 PDT
Zobacz: Chile chciało sprawiedliwości. Przez to nie pojadą na mistrzostwa świata
Przeczytaj: Lionel Messi ocalił mundial dla Argentyny: Dzięki Bogu się udało [WIDEO]
Sprawdź: Gwiazda Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii zaatakowana nożem? O krok od tragedii [ZDJĘCIA]