Niewiele brakowało, a to Peru objęłoby prowadzenie w czwartkowym spotkaniu. Świetną okazję miał Paulo Guerrero, ale doświadczony napastnik z Ameryki Południowej musiał uznać wyższość Hugo Llorisa. Inna sprawa, że choć miał odkrytą całą bramkę, to uderzył akurat w miejsce, gdzie stał bramkarz Tottenhamu. ZOBACZ AKCJĘ
Kilka minut później to Francuzi wyprowadzili cios, który dał im korzystny wynik do przerwy. Niefrasobliwość w tyłach przeciwników wykorzystał Paul Pogba, który odebrał piłkę i dostarczył ją Olivierowi Giroud. Strzał snajpera jeszcze obronił Pedro Gallese, ale odbita futbolówka nieuchronnie zmierzała do bramki i doskoczył do niej Kylian Mbappe, pieczętując trafienie "Les Blues".
Bramka 19-latka przeszła do historii francuskiej piłki. Żaden Francuz nie zdobył gola dla swojej reprezentacji na mundialu w tak młodym wieku.